Jak podaje "Dziennik Gazeta Prawna", od stycznia zarządzający OFE zarobili dla uczestników funduszy 14 mld zł. Na rachunkach II filaru emerytalnego jest już około 170 mld zł.
W tym momencie aktywa funduszy emerytalnych są o 25% większe od wszystkich środków przekazanych przez ZUS do OFE. Jeszcze niedawno, w lutym 2009 roku stosunek ten wynosił tylko 9%. Jeszcze dużo brakuje do sytuacji z października 2007, kiedy mieliśmy szczyt hossy a aktywa OFE wynosiły o 50% więcej od sumy przekazanej do funduszy z ZUS-u, ale II filar odrabia straty.
Ogromna zależność kondycji OFE od sytuacji na rynkach kapitałowych to główny powód wprowadzenia bezpiecznych subfunduszy emerytalnych. Marek Bucior, wiceminister pracy i polityki społecznej, tłumaczy na łamach "Dziennika Gazety Prawnej", że w tym momencie trwają konsultacje w Komisji Trójstronnej nad projektem wprowadzenia funduszy typu B. Najprawdopodobniej potrwa to do końca roku. Zapowiada także, że wprowadzenie w życie funduszy bezpiecznych będzie możliwe od 2011 roku.
źródło: Dziennik Gazeta Prawna
PaS